Wyczekiwane Su-24
Tyle się naczekałem na trening, jakoś tak pobudziło to moją wyobraźnie, że dzisiaj jak przyleciały i pokazały coś tam, to jakiś taki zawód czułem… W sumie nic ciekawego…
AirShow 2011 ciąg dalszy
Hymm… Zacząłem przeglądać zgromadzony przez 3 dni materiał… Uzbierało się trochę… Generalnie nie jest źle, kilka fotek się wybierze… Już nawet zacząłem je wstępnie selekcjonować. niestety poległem przy 1/3 pierwszego dnia treningów. Ale co to ja chciałem… Taaak, P-38 Lightning… Ten samolot zrobił na mnie ogromne wrażenie. Dźwięk dwóch przelatujących nad głową Alisonów jest niesamowity. Pierwsza fotka z wczorajszej (piątkowego) próby. Super miejsce, super światło chylącego się ku zachodowi słońca, odbijającego się od polerowanego kadłuba samolotu. Cud, miód…
Dzisiaj ten sam Lightning dał super pokaz przed publicznością. Miejsce nieco inne, pora inna, światło inne, ale samolot tak samo fantastyczny.
Zobaczymy, co przyniesie jutro w kwestii Lignitnga… 😉
Przygotowania do AirShow 2011
Szaro, buro, mokro i deszczowo… I do tego jeszcze niemiłosiernie podziabały mnie komary. Ale tak sobie myślałem, że gdyby ostrzej polatała jakaś suszarka, to by się piękne oderwania smug pojawiły… No i się doczekałem…
Trening solisty w Migu-29 z 1 Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim:
Pięknie…